sobota, 16 lutego 2013

Pieczona papryka marynowana w oliwie



Papryka pieczona zamarynowana w oliwie z dodatkiem octu balsamicznego. Pierwszy raz je  jako "contorno" czyli dodatek do dania głównego we Włoszech z dodatkiem bakłażana. Pasują do wszystkiego: kanapek, sałatek czy jako samodzielne warzywo do obiadu czy przystawka z pieczywem. Ważne by użyć do tej potrawy naprawdę dobrej oliwy. Papryki są delikatne, lekko słodkie i naprawdę pyszne. Polecam!


SKŁADNIKI:
3 średnie papryki
1 łyżka octu balsamicznego
3 łyżki oliwy z oliwek extra vergine np. Monini Gran Fruttato
1 ząbek czosnku
szczypta chilli

Papryki pokrój na ósemki, usuń gniazda nasienne.
Piekarnik nagrzej do 180 stopni. Papryki umieść na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia i wstaw do piekarnika na około 40 minut, od czasu do czasu obracając - skóra ma się przypiec.
Upieczone papryki wyjmij i przykryj folią aluminiową na około 10 minut. Po tym czasie zdejmij z papryk skórę.
Papryki umieść w szklanej miseczce.
Ocet winny, oliwę, chilli i przeciśnięty przez praskę ząbek czosnku wymieszaj dokładnie razem i następnie dodaj do papryk. Wymieszaj i odstaw do lodówki na kilka godzin ( u mnie cała noc).



2 komentarze:

  1. Znam to, robię i zdecydowanie polecam! Pycha.

    OdpowiedzUsuń
  2. Robię bardzo podobnie. Najlepsza papryka jaka może być. Brak skórki i smak powstały w połączeniu z octem balsamicznym i czosnkiem podbija serca każdego, kto jej u mnie próbuje. Baaaardzo polecam!

    OdpowiedzUsuń