piątek, 24 stycznia 2014
Tilapia w sosie tahini
Tilapia w sosie Tahini - oryginalney przepis na to danie pochodzi z przepisu Gavina Baxtera, które przygotowaliśmy jakiś już czas temu na warsztatach kulinarnych, w których główną rolę odgrawała właśnie świeża tilapia. To nietypowe połączenie filetu rybnego z pastą sezamową okazało się strzałem w 10. Świetny i oryginalny smak. Danie w stosunku do oryginału zostało przeze mnie "odchudzone" i uproszczone:) Szybkie, proste i bardzo smaczne. Świetnie smakuje z sałatką z pomidorów. Polecam gorąco.
SKŁADNIKI:
3 filety tilapii
180 ml pasty tahini
60 ml soku z cytryny
65 ml jogurtu
1 łyżeczka świeżego czosnku
1 łyżeczka suszonej kolendry
2 duże szczypty soli
szczypta pieprzu (świeżo zmielonego)
1/3 szklanki posiekanych orzechów nerkowca
2 łyżki posiekanej, świeżej natki pietruszki
Przygotuj sos: wymieszaj pastę tahini z sokiem z cytryny, jogurtem, czosnkiem, wodą, kolendrą, szczyptą soli i pieprzem. Odstaw.
Rybę ułóż na blaszce wyłozonej papierem do pieczenia, lekko posól.
Na filety nałóż wcześniej przygotowany sos tahini i posyp posiekanymi orzechami. Wstaw na 15 minut do piekarnika rozgrzanego do 220 stopni.
Rybę możesz podawać z gorącym chlebem pita (podgrzanym w piekarniku), w towarzystwie sałatki z pomidorów.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Świetny pomysł na rybę, ależ ciekawa jestem smaku! Pozdrawiam, gingerbreath.blox.pl
OdpowiedzUsuńbrzmi intrygująco, bardzo lubię tahinę... ciekawe :]
OdpowiedzUsuńJestem zachwycona pięknymi zdjęciami potraw :) Aż chce się zjeść monitor ;) ! Zwłaszcza jak się jest na diecie ;) Będę zaspakajać się oglądaniem tego bloga i polecam też swój: http://fitdevangel.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńBrzmi fantastycznie! pasta tahini bardzo często gości w mojej kuchni jako dodatek do dań obiadowych, ale w wersji z ryba jeszcze nie próbowałam. Na pewno niedługo zrobię :)
OdpowiedzUsuńDo tej pory jadłam tę pastę tylko ze słodkimi dodatkami, ale mam ochotę to zmienić :) Kompozycja wydaje się nadzwyczaj udana.
OdpowiedzUsuńwspaniały przepis
OdpowiedzUsuńwygląda bardzo smacznie ciekawy pomysł:)
OdpowiedzUsuńto było takie dobre :) wszamałabym też Twoją wersję :)
OdpowiedzUsuńale to bosko wygląda :))
OdpowiedzUsuńtilapia jest hodowana w podobnych warunkach jak panga - czyli jest bezwartościowa(karmiona natybiotykami, środkami bakteriobójczymi). dotego ma niekorzystny stosunek n-6 do n-3...
OdpowiedzUsuńinna ryba do tego przepisu i będzie super <3
OdpowiedzUsuń