piątek, 21 marca 2014

Dietetyczny gulasz z kurczaka z brokułami


Dietetyczny gulasz z kurczaka z brokułami - lekkie, kolorowe i już wiosenne danie :).
Przygotowane bez tłuszczu z niskokalorycznych produktów. Z dodatkiem np. komosy ryżowej stanowi pełnowartościowy, syty posiłek bez nadmiernych kalorii. Brokuły to cenne źródło witaminy, ale także A, B1, B2, PP oraz błonnika pokarmowego. Poza tym zawiera wapń, fosfor, żelazo, siarkę, magnez, selen  i potas. Brokuły zawierają również  sulforafan, który ma działanie bakteriobójcze, antynowotworowe oraz neutralizuje szkodliwe skutki promieniowania ultrafioletowego. 
Danie jest wysokobiałkowe, wysokobłonnikowe, niskokaloryzcmne, bezglutenowe , proste w przygotowaniu i naprawdę bardzo smaczne. Polecam :)

SKŁADNIKI na 2 porcje:
2 piersi z kurczaka (po ok. 150 g każda)
300 g pieczarek
2 pory
1duży brokuł
1/2 szklanki bulionu warzywnego
ulubione przyprawy np. przyprawa chińska 5 smaków
sól, pieprz, czosnek

Kurczaka pokrój w kostkę i włóż do miseczki i  dodaj przyprawy. Wymieszaj i odstaw.
Pory pokrój w talarki. Pieczarki oczyść i pokrój w plastry.
W garnku zagotuj wodę, osól i włóż brokuła. Gotuj 3-4 minuty. Odcedź i podziel na różyczki.
Na suchą patelnie wysyp pieczarki i duś je przez kilka minut aż nie puszczą całej wody. Odstaw.
Patelnie teflonową dobrze rozgrzej, wrzuć kurczaka (bez tłuszczu) chwile podsmażaj ciągle mieszając. Wlej odrobinę bulionu i duś ok. 5 minut. Dodaj pokrojonego w talarki pora oraz pieczarki. Duś kolejne 5 minut  mieszając od czasu do czasu. Na koniec dodaj podgotowanego brokuła. Podduś wszystko razem 2 -3 minuty, dopraw sola i pieprzem.

Podawaj z razowym makaronem lub kaszą.

Smacznego :)

1 porcja zawiera średnio:

energia: 289 kcal
białko: 48,5 g
węglowodany: 18 g
błonnik: 15 g
tłuszcze: 4 g
cholesterol: 87 mg









5 komentarzy:

  1. Lubię takie dania :) Prosto i pysznie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zrobię to dziś na obiad :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Moim zdaniem nie ma co rozpisywac sie na temat tego jak danie wygląda itp. Trzeba wziąć się w garść, zrobić i dopiero wtedy skomentować ;) Ja zrobiłam i przyznam, że wyglądało nawet tak jak na zdjęciu. W smaku też całkiem zacne. Fajny pomysl na wydawało mi się do tej pory nudnego indyka. W weekend mam zamiar przetestować bigos ;)

    OdpowiedzUsuń