Pora na otwarcie sezonu truskawkowego! Dzisiaj Wam proponuje lekki i dietetyczny serniki jogurtowy na zimno!
Jest bardzo delikatny, kemowy o lekkim śmietankowym aromacie, który wspaniale komponuję się z truskawkami. Sernik jest naprawdę pyszny i po prostu rozpływa się w ustach... Rozkosz dla podniebienia bez wyrzutów sumienia :)
SKŁADNIKI:
250 g chudego mielonego serka ( u mnie Emilki 0%)
750 g kremowego, gęstego jogurtu naturalnego (u mnie Jana probiotyczny)
20 g żelatyny
1 łyżeczka aromatu śmietankowego
30 g cukru brzozowego, stewii lub miodu (jeśli ser jest kwaskowy trzeba dodać więcej)
30-40 dag świeżych truskawek
1 galaretka truskawkowa
Galaretkę truskawkową rozpuść w 400 ml gorącej wody i odstaw do stężenia.
Do misy miksera wrzuć serek z cukrem lub miodem i miksuj około 2-3 minut. Następnie dolewaj jogurt cały czas miksując. Jeśli masa jogurtowa jest mało słodka - dosłodź.
Żelatynę wsyp do około 60-70 ml gorącej wody i dokładnie rozpuść. Do rozpuszczonej żelatyny dodaj parę łyżek masy jogurtowej i wymieszaj by wyrównać temperaturę.
Żelatynę wlewaj bardzo powoli do masy jogurtowej cały czas miksując.
Masę wylej do tortownicy ( u mnie o średnicy ok. 20 cm), wyrównaj powierzchnie i odstaw do lodówki.
Gdy masa jogurtowa stężeje poukładaj na niej pokrojone w plastry truskawki i zalej tężejącą galaretką truskawkową.
Dla użytkowników Speedcooka:
Galaretkę truskawkową rozpuść w 400 ml gorącej wody i odstaw do stężenia.
Do misy miksującej wrzuć serek z cukrem lub miodem i miksuj prędkość 4, czas 2 minuty. Następnie przez otwór w pokrywie dolewaj jogurt cały czas miksując - prędkość 4, ok. 2 minut. Jeśli masa jogurtowa jest mało słodka - dosłodź.
Żelatynę wsyp do około 60-70 ml gorącej wody i dokładnie rozpuść. Do rozpuszczonej żelatyny dodaj parę łyżek masy jogurtowej i wymieszaj by wyrównać temperaturę.
Żelatynę wlewaj bardzo powoli do masy jogurtowej cały czas miksując. (prędkość 4 , około 30 sekund)
Masę wylej do tortownicy ( u mnie o średnicy ok. 20 cm), wyrównaj powierzchnie i odstaw do lodówki.
Gdy masa jogurtowa stężeje poukładaj na niej pokrojone w plastry truskawki i zalej tężejącą galaretką truskawkową.
Smacznego :)
1 porcja (100 g) zawiera średnio:
energia: 132 kcal
białko: 8,3 g
węglowodany: 8,1 g
błonnik: 0,5 g
tłuszcze: 1,4 g
cholesterol: 4,9 mg

Uwielbiam takie serniki. Idealny deser na lato.
OdpowiedzUsuńMilego dnia Aniu,
Agata
Uwielbiam takie lekkie serniki na zimno :) I uwielbiam serek Emilki, sprawdza się świetnie w każdym jednym przepisie :)
OdpowiedzUsuńSerniki na zimno to latem moje ulubione ciasta :) Lekkir, owocowe i do tego calkiem zdrowe.
OdpowiedzUsuńFantastyczny deser ! Ulubione ciasto mojego męża :)
OdpowiedzUsuńŚwietny przepis:) Z pewnością wybróbuję :) Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńFantastyczny - jutro dostanie go w prezencie urodzinowym moja wiecznie odchudzająca się mama :)
OdpowiedzUsuńSuper serniczek:) a stewii dajemy 30g tyle co cukru?
OdpowiedzUsuńOsobiście się przekonałam, że "stewia stewii jest nierówna". Jest słodsza od cukru więc spróbuj dać na początek o połowę mniej i potem ewentualnie dosładzaj - jogurt i serek mają tu duży wpływ. Dla mnie 30 g cukru brzozowego było wystarczające.
Usuńpozdrawiam
Ania
Napisałam Ci coś na durszlaku, w związku z akcją, a ja jadę po truskawki i aromat śmietankowy i wieczorem zabieram się za serniczek :)
OdpowiedzUsuńOK :) Powodzenia :)
UsuńMasa serowa już siedzi w lodówce, chyba się udało ;) Rano pedałuję po truskawki i robię fotki na bloga ;) A Twój przepis już jedną nogą w akcji :) Dzięki za zrozumienie!
Usuńsuper, ostatnio robiłam coś podobnego, też na zimno i z truskawkami ;) wiadomo pieczone najlepsze, ale ten to świetna alternatywa na ciepłe dni ;)
OdpowiedzUsuńNie liczę kalorii, ale po taki sernik chhętnie bym sięgnęła! :)
OdpowiedzUsuńdzięki Wam za miłe słowa :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie takie cudo ostatnio za mną chodzi - pychota!
OdpowiedzUsuńwygląda pysznie :D
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńzrobiłam wczoraj ten sernik (niestety serek Emilki półtłusty), jest przepyszny jak na tak lekki i niskokaloryczny deser! teraz będę zmieniać galaretki, owoce i aromaty i robić taki co weekend! Dziękuję! :)
OdpowiedzUsuńWygląda pysznie! Ale czy wyjdzie z cukrem brązowym? Jeśli tak, to ile go dać?
OdpowiedzUsuńPrzepysznie :))))) nie ma to jak smak lata <3
OdpowiedzUsuńTo ciasto jest jednym z moich najbardziej ulubionych i na pewno wypróbuje też ten przepis. Z reguły robi się je podczas lata ale ja tam je lubię przez cały rok. Jak dla mnie najlepiej smakuje z cienką galaretką wiśniową lub kawałkami owoców takich jak maliny, ananas czy kiwi. Sama robię taki prosty http://www.open-youweb.com/jak-zrobic-pyszny-sernik-na-zimno/ ale jak kto lubi, też warto spróbować. A może ktoś robił sernik na zimno z granatem lub liczi ?
OdpowiedzUsuń