poniedziałek, 31 marca 2014

Sałatka z pomarańczą, awokado i orzechami

Lekka, prosta i kolorowa sałatka z pomarańczą, awokado i orzechami. Sałatka pod roboczą nazwą "czyszczenie lodówki" ;) Dużo witamin i zdrowych tłuszczy. Rodzince smakowała :)

SKŁADNIKI na 2 porcje:
1 op. mixu sałat
1 pomarańcza
1 miękkie awokado
5 plastrów szynki z kurcząt lub polędwicy z indyka
4 łyżki orzechów włoskich
dressing: 1 łyżeczka miodu, 1 łyżeczka octu winnego, 1 łyżeczka musztardy rosyjskiej, 3 łyżki oliwy

Awokado i pomarańcze obierz i pokrój w cząstki. Szynkę ułóż na rozgrzanej patelni grillowej i obsmaż z obu stron, a następnie pokrój w paski.
W misce wymieszaj sałatę, awokado, pomarańczę i pokrojoną szynkę. Posyp orzechami.
Składniki dressingu umieść w słoiczku, szczelnie zamknij i potrząsaj nim przez kilkanaście sekund. Polej sałatkę przygotowanym sosem przed podaniem.

1 porcja zawiera średnio:

energia: 222 kcal
białko: 7 g
węglowodany: 38 g
błonnik: 6 g
tłuszcze: 7 g
cholesterol: 0 mg




piątek, 28 marca 2014

Owoce leśne z jogurtem i orzechową granolą


Owoce leśne z jogurtem greckim i orzechowa granolą - na śniadanie, deser, podwieczorek. Raj dla oczu i podniebienia... Mrożone owoce, gęsty jogurt  i pyszna chrupiąca granola z tego przepisu.
Pyszne! Koniecznie spróbujcie.

SKŁADNIKI na 1 porcję:
1/2 szklanki mrożonych owoców leśnych
100 g jogurtu greckiego light
1 łyżeczka cukru brzozowego
2 łyżki granoli np. z tego przepisu


Jogurt wymieszaj z cukrem brzozowym. W wysokiej szklance umieść zamrożone owoce i zalej 3/4 przygotowanego jogurtu. Posyp granolą i zalej resztą jogurtu.
Wierzch lekko posyp granolą. Wstaw do lodówki na ok. 2 godziny by owoce sie rozmroziły.

Smacznego :)

1 porcja  zawiera średnio:

energia: 233 kcal
białko: 10 g
węglowodany: 14 g
błonnik: 5 g
tłuszcze: 11 g






czwartek, 27 marca 2014

Hashimoto

         Źródło: zdrowie.gazeta.pl

Z  dedykacja dla wszystkich, którzy borykają się z ta chorobą, a szczególnie dziesiątek osób które od kilku miesięcy piszą do mnie i zgłaszają się po wsparcie i pomoc. Nie jesteście sami :)




Witam, nazywam się Hashimoto

 Jestem niewidoczną chorobą o podłożu immunologicznym, która atakuje Twoją tarczycę i wywołuje jej niedoczynność.

 Jestem częścią Twojego życia. Jeśli cierpisz na niedoczynność tarczycy, to ja prawdopodobnie ją wywołałem. Jestem na 1. miejscu najczęstszych przyczyn niedoczynności tarczycy!

 Jestem taki podstępny – nie zawsze można mnie wykryć w Twoich wynikach badań krwi. Ludzie w Twoim otoczeniu nie mogą mnie ani zobaczyć, ani usłyszeć, ale Twój organizm z pewnością mnie czuje.

 Mogę zaatakować prawie każdy organ w Twym ciele, w zależności od mojego humoru. Mogę wywołać różnego rodzaje bóle i dolegliwości. Kiedy jestem w dobrym humorze, dbam o to by Ciebie wszystko bolało.

 Przypominasz sobie jak kiedyś wędrowałeś przez życie pełna energii i jak cieszyłaś się życiem???
Hmm, to ja zabrałem Ci tą energię i radość życia, w zamian dałem Ci zmęczenie i niechęć do robienia czegokolwiek. Spróbuj więc teraz dobrze się bawić!!!

 Kradnę Ci sen, a w zamian za to obdarzam Cię problemami z koncentracją i przyćmionym umysłem.
Mogę zadbać o to, żebyś czuła się jakbyś mogła spać 24 godziny 7 dni w tygodniu lub wywołać bezsenność.

To ja karzę puchnąć Twym dłoniom, stopom, Twej twarzy, Twym powiekom…

 Wywołuję depresję i stany lękowe lub inne problemy umysłowe.

Karzę wypadać Twym włosom, karzę im mieć tendencję do przesuszenia, rozdwajania i łamania. Wywołuję trądzik, przesuszoną cerę… dla mnie nie ma limitów.

 To przeze mnie tyjesz, niezależnie od tego co jesz lub jak często uprawiasz sport. To dzięki mnie nie możesz pozbyć się zbędnych kilogramów. Z drugiej strony mogę się o to postarać, abyś szybko traciła na wadze. W tym punkcie nie jestem wybredny.

 Czasami towarzyszą mi moi przyjaciele, inne choroby autoimmunologiczne, tak żeby dokuczyć Ci jeszcze bardziej.

 Gdy sobie coś zaplanujesz, lub gdy cieszysz się na jakieś fantastyczne wydarzenie, mogę Ci pokrzyżować plany.

 Nie zapraszałaś mnie do siebie. Wybrałem właśnie Ciebie z różnych przyczyn:
To może przez ten wirus lub chorobę wirusową, na którą cierpiałaś i której niedoleczyłaś, lub wydarzenia losowe ( wyjątkowo lubię stres !!! ). Możliwe, że również od dłuższego czasu gnębię członków Twej rodziny.
 Jakakolwiek nie byłaby tego przyczyna, JESTEM z Tobą i ZOSTANĘ NA ZAWSZE.

 Wybierasz się do lekarza, by się mnie pozbyć??? Pękam ze śmiechu! Spróbuj! Będziesz musiała odwiedzić wielu lekarzy, zanim znajdziesz takiego, który mnie w ogóle wykryje....i który się na mnie zna.
 Będą Ci wypisywane nieodpowiednie leki, środki przeciwbólowe, tabletki nasenne, środki energetyzujące. Jeśli powiesz lekarzom, że masz stany lękowe lub depresję, dostaniesz leki przeciwdepresyjne.

 Mam tyle możliwości by uprzykrzyć Ci życie, żebyś czuła się chora.
 To niekończąca się lista dolegliwości – wysoki poziom cholesterolu, problemy z woreczkiem żółciowym, wysokie ciśnienie, bóle mięśni i kończyn, problemy z oczami, problemy z poziomem cukru we krwi, problemy z sercem, palpitacje serca. To prawdopodobnie jestem ja.
 Nie możesz zajść w ciążę lub poroniłaś? To prawdopodobnie również ja.
 Masz duszności, brak Ci tlenu? To pewnie moja zasługa.
 Masz zbyt wysoki poziom enzymów wątrobowych? To mogę również być ja.
 Problemy z zębami lub dziąsłami? Prawdopodobnie również moja sprawka.

 Zalecą Ci masaże i powiedzą Ci, że jeśli tylko będziesz spała odpowiednio długo i będziesz uprawiała sport, to pozbędziesz się dręczących Cię dolegliwości.

 Mogą Ci powiedzieć, że masz myśleć pozytywnie, będą Cię kłuć przy okazji badań krwi, ale niestety nie będą traktować Cię poważnie, jeśli będziesz opowiadać lekarzom o Twych dolegliwościach. Prawdopodobnie od właśnie tych lekarzy usłyszysz, że powinnaś skonsultować się z psychiatrą.

 Twoja rodzina, przyjaciele, współpracownicy będą Cię słuchać, aż do momentu, gdy nie będą tego dalej mogli słuchać, jakie szkody wyrządzam w Twym ciele, jak Cię osłabiam. Niektórzy będą twierdzić, że „pewnie masz zły dzień.„

 Będą Ci mówić, że: „jak tylko wstaniesz, zaczniesz się ruszać, wyjdziesz z domu, coś przedsięweźmiesz to od razu poczujesz się lepiej. ”

Nie będą rozumieli, że to ja zabieram Ci silnik, który napędza Twe ciało i troszczę się o to byś nie mogła wykonać tego, co Ci radzą.

 Niektórzy zaczną obmawiać Cię za plecami, nazwą Cię hipochondrykiem, podczas gdy powoli będziesz tracić honor i będziesz próbował im wszystko wytłumaczyć.

Gdy w środku rozmowy z „normalnym“ człowiekiem, zaczniesz zapominać co chciałaś powiedzieć. Wtedy usłyszysz prawdopodobnie „Moja np.: babcia, też tak miała i dobrze się czuje, bo zażywa lekarstwa“. Będziesz próbować wyjaśnić, że ujawniam się w różny sposób i że to, że leki pomogły babci wcale nie oznacza, że pomogą Tobie…

 Nie będą rozumieli, że ta choroba wpływa na Twój cały organizm od czubka głowy do największego palca u nogi i że każda Twa komórka, każdy organ, Twoje ciało potrzebują odpowiedniego lekarstwa i jego pasującej dawki, jak również dużo czasu.

 Ale nawet wtedy zostanę razem z Tobą.

 Tylko inne osoby, które również mnie goszczą w swym ciele, będą w stanie zrozumieć Twój stan. One są jedynymi osobami, które są w stanie Cię zrozumieć!!!

Nazywam się Zapalenie Tarczycy Hashimoto…



 (Tłumaczenie z niemieckiego: Anna Gala)
źródło:  https://www.facebook.com/notes/hashimoto-polska/witam-nazywam-si%C4%99-hashimoto/670847336274079

Chrupiąca granola z orzechami







Chrupiąca granola z orzechami - czy może być coś lepszego na pyszne, zdrowe i sycące śniadanie?
Dzięki dodatkowi białka płatki i orzechy są naprawdę mega chrupiące i granola smakuje wspaniale. 
Rewelacyjna z dodatkiem jogurtu, mleka czy dodatek do deserów. Gorąco Wam polecam :)

SKŁADNIKI:
250 g płatków owsianych (użyłam bezglutenowych)
200 g orzechów (u mnie nerkowiec, włoskie, migdały)
50 g pestek dynii
50 g pestek słonecznika
2 białka
40 g miodu
3 łyżki stewii
30 g oleju kokosowego

Olej koksowy rozpuść razem z miodem. 
Wszystkie składniki wymieszaj razem i wysyp na blachę wyłożoną papierem do pieczenia.
Piecz w temperaturze 170ºC około 30 minut mieszając parę razy w trakcie pieczenia. Gotową mieszankę wsyp do szczelnego pojemnika.
Taką granolę można przechowywać kilka miesięcy.

1 porcja (30g) zawiera średnio:

energia: 164 kcal
białko: 8 g
węglowodany: 12 g
błonnik: 5 g
tłuszcze: 11 g
cholesterol: 0 mg

środa, 26 marca 2014

Kurczak curry w mleku kokosowym ze szpinakiem i orzechami




Kurczak curry z mleku kokosowym ze szpinakiem i orzechami. Danie, które nas totalnie zachwyciło. Zdrowe, lekkie i po prostu pyszne. Lekko pikantne w delikatnym mleczku kokosowym. Świetnie komponuje się z dodatkiem komosy ryżowej. Bez glutenu, jaj czy białka krowiego. Polecam gorąco :)

SKŁADNIKI na 2 porcje:
2 piersi z kurczaka (300g)
1 puszka pomidorów krojonych
1 op.szpinaku baby (200 g)
1 mała puszka mleczka kokosowego (użyłam light)
1 garść nerkowców (ok. 60 g)
1 łyżka sosu sojowego
1 łyżeczka przyprawy chińskiej 5 smaków
1/2 łyżeczki curry
1/3 łyżeczki imbiru
1/2 łyżeczki curry
chilli, ostra papryka, pieprz do smaku


Kurczaka pokrój w kostkę, wrzuć do miski i dodaj sos sojowy i przyprawy: chińską, imbir, kurkumę, curry. Mięso wymieszaj dokładnie z przyprawami i sosem, a następnie odstaw w chłodne miejsce na godzinę.
Po wskazanym czasie dobrze  rozgrzej teflonową patelnie wrzuć mięso i podsmażaj przez kilka minut cały czas mieszając. Dodaj pomidory z puszki i dokładnie wymieszaj. Kurczaka duś z pomidorami na małym ogniu ok. 10 minut. Następnie dodaj umyty i osuszony szpinak i dalej gotuj cały czas mieszając. Gdy szpinak "zwiędnie" dodaj mleko kokosowe, nerkowce oraz dopraw do smaku sola, pieprzem i chilli. Podduś jeszcze przez 2- 3 minuty delikatnie mieszając.
Danie podawaj  z ryżem lub kaszą.

 1 porcja zawiera średnio:

energia: 446 kcal
białko: 41 g
węglowodany: 17 g
błonnik: 8 g
tłuszcze: 24 g
cholesterol: 87 mg

wtorek, 25 marca 2014

Chleb bez mąki z ziarnami


Chleb bez mąki, drożdży, jaj. Z ziarnami i orzechami, pełen witamin, składników mineralnych i błonnika. Bezglutenowy, bez mleczny. Bardzo sycący, wilgotny o orzechowym smaku. Niezwykle zdrowy i bardzo smaczny. Receptura zbliżona do chleba, który odmienia życie. Długo utrzymuje świeżość i dobrze znosi mrożenie. Trudno o zdrowsze pieczywo :)

SKŁADNIKI:
150 g płatków jaglanych
5 łyżek siemienia lnianego w ziarnach (50g)
2 łyżki mielonego siemienia lnianego
3 łyżki babki płesznik
2 łyżki szałwii hiszpańskiej (opcjonalnie)
120 g nasion słonecznika
30 g pestek dynii
40 g orzechów - u mnie nerkowce
1 łyżka miodu
4 łyżki rozpuszczonego oleju kokosowego
1 łyżeczka soli
350 ml letniej wody

W dużej misce wymieszaj suche składniki: płatki jaglane, siemię lniane, nasiona babki płesznik, słonecznik, dynię, orzechy i sól.
W drugim naczyniu wymieszaj wodę z rozpuszczonym olejem i miodem.
Wymieszaj dokładnie zawartość obu naczyń - ja robiłam to drewnianą łyżką.
Masę przełóż do małej keksówki (u mnie o długości 23 cm) wyłożonej papierem do pieczenia. Wyrównaj powierzchnie mokrą łyżką, owiń folią spożywczą i odstaw na minimum 3 godziny w temperaturze pokojowej.
Piecz w temperaturze 175ºC przez 20 minut, następnie wyjmij chleb z formy i piecz na blaszce jeszcze ok.40 minut.
Przed krojeniem chleb trzeba całkowicie wystudzić.


1 kromka (40g) zawiera średnio:

energia: 98 kcal
białko: 4 g
węglowodany: 8 g
błonnik: 2,5 g
tłuszcze: 7 g
cholesterol: 0 mg



poniedziałek, 24 marca 2014

Owsianka z owocami i granolą





Owsianka z owocami i granolą - pyszne, zdrowe, lekkie i dające energie śniadanie. Świetny sposób na udany poranek i wykorzystanie zapasów owoców z zamrażarki :)
Owsianki reklamować nie trzeba - samo zdrowie!

SKŁADNIKI na 1 porcję:
4 łyżki płatków owsianych (30g) - u mnie Provena bez glutenu
1 szklanka mrożonych owoców leśnych(maliny, borówki, truskawki, wiśnie)
1 łyżka pestek słonecznika 
1 łyżka granoli np. z tego przepisu
cukier brzozowy lub stewia


Płatki owsiane wsyp do garnka i zalej 3/4 szklanki wody. Dodaj zamrożone owoce i gotuj na małym ogniu około 5-6 minut. Dodaj pestki słonecznika, cukier lub stewię do smaku. Dokładnie wymieszaj i przelej do miseczki. Posyp granolą.

Smacznego:)

1 porcja zawiera średnio:

energia: 222 kcal
białko: 7 g
węglowodany: 38 g
błonnik: 6 g
tłuszcze: 7 g
cholesterol: 0 mg


piątek, 21 marca 2014

Dietetyczny gulasz z kurczaka z brokułami


Dietetyczny gulasz z kurczaka z brokułami - lekkie, kolorowe i już wiosenne danie :).
Przygotowane bez tłuszczu z niskokalorycznych produktów. Z dodatkiem np. komosy ryżowej stanowi pełnowartościowy, syty posiłek bez nadmiernych kalorii. Brokuły to cenne źródło witaminy, ale także A, B1, B2, PP oraz błonnika pokarmowego. Poza tym zawiera wapń, fosfor, żelazo, siarkę, magnez, selen  i potas. Brokuły zawierają również  sulforafan, który ma działanie bakteriobójcze, antynowotworowe oraz neutralizuje szkodliwe skutki promieniowania ultrafioletowego. 
Danie jest wysokobiałkowe, wysokobłonnikowe, niskokaloryzcmne, bezglutenowe , proste w przygotowaniu i naprawdę bardzo smaczne. Polecam :)

SKŁADNIKI na 2 porcje:
2 piersi z kurczaka (po ok. 150 g każda)
300 g pieczarek
2 pory
1duży brokuł
1/2 szklanki bulionu warzywnego
ulubione przyprawy np. przyprawa chińska 5 smaków
sól, pieprz, czosnek

Kurczaka pokrój w kostkę i włóż do miseczki i  dodaj przyprawy. Wymieszaj i odstaw.
Pory pokrój w talarki. Pieczarki oczyść i pokrój w plastry.
W garnku zagotuj wodę, osól i włóż brokuła. Gotuj 3-4 minuty. Odcedź i podziel na różyczki.
Na suchą patelnie wysyp pieczarki i duś je przez kilka minut aż nie puszczą całej wody. Odstaw.
Patelnie teflonową dobrze rozgrzej, wrzuć kurczaka (bez tłuszczu) chwile podsmażaj ciągle mieszając. Wlej odrobinę bulionu i duś ok. 5 minut. Dodaj pokrojonego w talarki pora oraz pieczarki. Duś kolejne 5 minut  mieszając od czasu do czasu. Na koniec dodaj podgotowanego brokuła. Podduś wszystko razem 2 -3 minuty, dopraw sola i pieprzem.

Podawaj z razowym makaronem lub kaszą.

Smacznego :)

1 porcja zawiera średnio:

energia: 289 kcal
białko: 48,5 g
węglowodany: 18 g
błonnik: 15 g
tłuszcze: 4 g
cholesterol: 87 mg









czwartek, 20 marca 2014

Dieta w chorobie Hashimoto - zalecenia żywieniowe i wskazówki

         Źródło: zdrowie.gazeta.pl

Od czasu publikacji mojego artykułu w czasopiśmie Food Forum na temat żywienia w chorobie Hashimoto codziennie dostaję po kilka maili od osób borykających się z  tą chorobą. Staram się odpisywać na wszystkie maile, wysyłam moje wskazówki i zalecenia. Problem jest coraz szerszy, a niestety jest lekceważony przez lekarzy.  Zastosowanie leczenia  żywieniowego wraz z farmakologicznym przynosi wymierne rezultaty! U mnie, u członków mojej rodziny i pacjentów przeciwciała tarczycowe zmniejszyły się minimum o 40% już po 12 tygodniach diety. Dieta nie jest prosta, ale naprawdę warto spróbować.
Kilka wskazówek zamieściłam także tutaj


Zapalenie tarczycy Hashimoto (przewlekłe limfocytowe zapalenie gruczołu tarczowego) – najczęstszy rodzaj zapalenia tarczycy i najczęstsza przyczyna pierwotnej niedoczynności gruczołu tarczowego. Zapalenie Hashimoto to choroba o podłożu autoimmunologicznym - układ odpornościowy wytwarza przeciwciała, które atakują i niszczą tarczycę. Często współistnieje z innymi chorobami autoimmunologicznymi. Choroba wzięła nazwę od japońskiego lekarza Hakaru Hashimoto, który jako pierwszy ja opisał w 1912r. Schorzenie to występuje sześć razy częściej u kobiet niż u mężczyzn i zwykle dotyka osoby, w rodzinach których zdarzały się przypadki tego zaburzenia. Terapia hormonalna stosowana w tej chorobie jedynie uzupełnia hormony, których tarczyca nie wytwarza. Nie powstrzymuje produkcji przeciwciał tarczycowych.

Choroby autoimmunologiczne polegają na tym, że układ odpornościowy wytwarza przeciwciała (immunoglobuliny) skierowane przeciwko własnym tkankom wywołując w nich chroniczne zapalenie z trwałymi uszkodzeniami. 
Bardzo często osoby z chorobą Hashimoto nie mają żadnych symptomów choroby. Jednak w miarę upływu czasu i progresji choroby, może rozwinąć się niedoczynność tarczycy.Wskazane jest włączenie leczenia farmakologicznego hormonami tarczycy oraz niezbędna jest interwencja w sposób odżywiania chorego.

Typowe symptomy niedoczynności to:
·        Zmęczenie i senność
·        Tycie
·        Wrażliwość na zimno
·        Niska temperatura ciała
·        Sucha, zimna i blada skóra
·        Słabe i łamliwe włosy, wypadanie brwi
·        Niska odporność – częste infekcje
·        Zaparcia, niedrożność jelit, wodobrzusze
·        Opuchlizna twarzy, dłoni
·        Osłabienie mięśni oraz pracy zmysłów
·        Depresja, rozdrażnienie

Przy diagnostyce choroby niezbędne minimum to wykonanie badań hormonów: TSH, T3,T4,FT3, FT4, przeciwciał anty TPO i anty TG oraz badania ultrasonograficznego. Anty TPO działa przeciwko peroksydazie tarczycowej, która jest enzymem produkowanym przez tarczycę i bez którego jod nie jest wychwytywany. W rezultacie hormony tarczycy nie są prawidłowo produkowane. Wskazane jest wykonanie badania IgG  oraz testów na nietolerancję pokarmową.
Wiele osób chorych na Hashimoto ma poziom TSH w normie laboratoryjnej, lecz norma funkcjonalna to zakres od 1,0 – 3,0.
Podstawą leczenia jest przyjmowanie hormonów tarczycy.

Dieta już po 2 miesiącach stosowania przynosi wymierne rezultaty. Mam dziesiątki pacjentów, którzy już po kilkunastu dniach stosowania diety czuli się znacznie lepiej. 
Pacjenci odzyskują energię, zaczynają  dobrze sypiać, ustępują problemy związane z nadwrażliwością jelit, poprawia się stan skóry i włosów, nie marzną. Poziom przeciwciał po 4 miesiącach diety średnio zmniejsza się o 40-55%.

Główne elementy  diety:
Jedz 5 posiłków dziennie.
Wyłącz z diety produkty zawierające gluten. W diecie powinny się znaleźć: kasza jaglana, gryczana, ryż, komosa ryżowa, amarantus, bezglutenowe płatki owsiane, gryczane, jaglane,  mąka kukurydziana, ziemniaczana i ryżowa
Wyklucz z diety mleko krowie i nabiał – zamiennie stosuj domowej roboty mleko kokosowe, migdałowe, ryżowe, słonecznikowe.
Ogranicz spożywanie soi.
Włącz do diety olej lniany, oliwę z oliwek oraz olej rzepakowy
Raz w tygodniu jedz tłuste ryby
Strączki, pestki, nasiona i  orzechy jedz regularnie, lecz z umiarem
Spożywaj chude mięso, jajka,  wędliny przygotowane samodzielnie w domu (np. pieczony filet indyka)
Spożywaj bardzo dużo warzyw (zwłaszcza zielonych) i owoców sezonowych.
Nie smaż potraw.  Piecz w piekarniku, duś i gotuj na parze.
Dodatkowo przyjmuj selen z wit. E

Do codziennego planu zajęć włącz aktywność fizyczną oraz przebywaj na słońcu (Wit.D)

Przy chorobach autoimmunologicznych zdecydowanie odradzam spożywanie pszenicy, która obecnie jest jednym z najbardziej zmodyfikowanych zbóż. Coraz więcej osób jej nie toleruje i często występuje po spożyciu pszenicy tzw. późna odpowiedź autoimmunologiczna. Można zaobserwować jak wiele osób odzyskuje zdrowie i smukłą sylwetkę jedynie po odstawieniu pszenicy.
Osoby z autoimmunologicznym schorzeniem tarczycy mają większą skłonność do innych chorób z autoagresji w tym celiakii. Jak wykazały badania obecność glutenu w diecie może nasilić autoimmunologiczną chorobę tarczycy.
Podobnie jest z produktami mlecznymi. Kazeina zawarta w mleku krowim dla wielu ludzi stanowi antygen wywołujący reakcję alergiczną. Przy chorobie Hashimoto obecność dodatkowego czynnika negatywnie oddziałującego na układ odpornościowy może nasilić chorobę, dlatego sugeruję unikanie produktów spożywczych na bazie mleka krowiego.
Zalecam natomiast włączenie do diety orzechów, grzybów, drożdży piwnych jako źródła selenu , który reguluje prace układu immunologicznego. Obecność białka (głównie metioniny), witamin A, C i E oraz innych związków o właściwościach antyoksydacyjnych zwiększa wchłanianie selenu z pokarmu. Białko powinno stanowić 15-20% konsumowanych pokarmów (np. kurczak, wołowina, cielęcina).
Należy ograniczyć spożycie tłuszczy, jednocześnie zastępując nasycone kwasy tłuszczowe wielonienasyconymi kwasami tłuszczowymi  (olej rzepakowy,lniany)
które są jednocześnie źródłem witaminy E. Witamina E zapewnia  prawidłowy stan błony komórkowej i ułatwia oddziaływanie hormonów tarczycy na komórki.
Chorobie Hashimoto często towarzyszy niedoczynność tarczycy i w tym przypadku wskazane jest ograniczenie soi w diecie, która może zaburzać wchłanianie leków stosowanych przy niedoczynności oraz przyczynić się do pojawienia wola. Nasiona soi są źródłem fitynianów, które utrudniają wchłanianie m.in. wapnia, magnezu, żelaza, cynku oraz izoflawonów - związków ograniczających wchłanianie jodu. Należy ograniczyć też spożycie warzyw kapustnych, które mają działanie wolotórcze . Należy je gotować w dużej ilości wody, bez przykrycia przez kilka pierwszych minut (glukozynolany przechodzą do wody i są lotne).

Na koniec chciałabym podkreślić, że każdy przypadek Hashimoto zatem trzeba rozpatrywać indywidualnie. Niezbędne jest zatem kompleksowe, holistyczne podejście do choroby.
Na początek polecam wyszukanie kompetentnej osoby, która pomoże zbilansować i dostosować racjonalną i indywidualną dietę.

Przykładowy jadłospis diety w chorobie Hashimoto zamieściłam tutaj


Literatura:
W. M.Wiersinga, H.A.Drexhage, A.P.Weetman, S.Butz "Tarczyca i schorzenia autoimmunologiczne"
Dr S.Cabot, M.Jasinska "Leczenie chorób tarczycy"
T.Colin Campbell, T.M Cambell II "Nowoczesne zasady odżywiania"

http://www.eje-online.org/cgi/content/abstract/130/2/137
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/15244201
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/12919165
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/9872614
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/11768252


środa, 19 marca 2014

Fettuccine z warzywami



Ostatnio brakuje mi czasu na wszystko więc moje posiłki muszą być proste i szybkie do wykonania, a jednocześnie pełnowartościowe i syte. Fettuccine z warzywami to kolejna propozycja na  lekkie danie jednogarnkowe. W sam raz na powitanie nadchodzącej wiosny. Ja do dania dodałam tofu, ale świetnie nada się również ser feta czy kawałki pieczonego kurczaka. Zdrowo i kolorowo :)

SKŁADNIKI na 2 porcje:
200 g ugotowanego makaronu Fettucine - u mnie bezkaloryczny DIET FOOD
1 op. warzyw na patelnię
 opcjonalnie: 50 g tofu lub ser feta
sól, pieprz, chilli, imbir, kardamon, sos słodki chilli

Makaron przygotuj według przepisu na opakowaniu. Odstaw.
Patelnię teflonową dobrze rozgrzej i wrzuć warzywa na patelnie. Smaż kilka minut mieszając od czasu do czasu  - warzywa maja pozostać chrupiące. Do dania dodaj makaron, przypraw ulubionymi przyprawami i delikatnie wymieszaj. Podawaj natychmiast.
  
Opcjonalnie: Tofu  podsmaż na patelni grillowej i pokrój w kostkę. Dodaj do makaronu.
Opcjonalnie: Przygotowany makaron  podawaj z pokruszonym serem feta.

Smacznego :)

 1 porcja  zawiera średnio:

energia: 143 kcal
białko: 9,5 g
węglowodany: 21g
błonnik: 8,2 g
tłuszcze: 4 g
cholesterol: 0 mg


wtorek, 18 marca 2014

Bulion wołowy z ryżem i szpinakiem



Bulion wołowy z ryżem i szpinakiem to już moja ostatnia zimowa propozycja, zarazem jedna z ulubionych zup. Aromatyczna, treściwa i bardzo smaczna.  Przepis Carli Brady z książki "Zupy". Polecam gorąco.

SKŁADNIKI na 4 porcje:
2 łyżki oliwy extra vergine
1 posiekana cebula
2 posiekane ząbki czosnku
1 mała marchewka pokrojona w plastry
450 g ligawy wołowej
1,5 l zimnej wody
1 pomidor
75 g długoziarnistego ryżu
250 g szpinaku (świeży lub mrożony)
sól i pieprz
natka pietruszki
1/2 łyżeczki cynamonu

Pomidora obierz ze skórki, wydrąż gniazda nasienne i pokrój. Ligawę pokrój w większą kostkę.
Oliwę wlej do wysokiego garnka i mocno podgrzej. Wrzuć posiekaną cebulę i czosnek oraz marchew. Podsmaż 5-6 minut. Następnie dodaj wołowinę i smaż około 5 minut, aż się zrumieni. Całość zalej zimną wodą. Dodaj obranego ze skórki i pokrojonego pomidora. Doprowadź do wrzenia, a następnie gotuj pod przykryciem na małym ogniu ok. 90 minut - wołowina musi być bardzo miękka. Wsyp ryż i gotuj kolejne 15 minut. Dodaj szpinak i cynamon. Dopraw solą, pieprzem i gotuj jeszcze przez 10 minut. Dodaj posiekaną natkę pietruszki i podawaj zupę.

Smacznego :)


1 porcja zupy zawiera średnio:

energia: 257 kcal
białko: 28 g
węglowodany: 21 g
błonnik: 4 g
tłuszcze: 9 g
cholesterol: 67 mg

poniedziałek, 17 marca 2014

Granola bez glutenu



Pyszna, bardzo chrupiąca granola o wspaniałym kokosowym zapachu. Idealna do jogurtu czy mleka. U mnie bije rekordy popularności z mlekiem orzechowym. Świetna na śniadanie, ale także do deserów. Bez glutenu, sztucznych dodatków i konserwantów. Źródło wit. E, niacyny i witamin z gr. B oraz potasu, wapnia, magnezu, żelaza, fosforu, cynku i miedzi.
Olej kokosowy należy do "dobrych" tłuszczy nasyconych. Posiada właściwości przeciwzapalne, przeciwbólowe i przeciwgorączkowe. Jest też pierwszym tłuszczem, który pobudza przemianę materii i wspomaga ubytek wagi przy nadwadze.
Zawiera także kwas kaprylowy, który polecany jest przy walce z drożdżakami przewodu pokarmowego oraz kwas laurynowy, który m
a silnie bakteriobójcze i wirusobójcze właściwości.
Zatem przepyszna, mega chrupiąca granola na zdrowie :). Polecam!

SKŁADNIKI:
300 g płatków owsianych (użyłam bezglutenowych Provena)
100 g ziaren słonecznika
100 g ziaren sezamu 
100 g posiekanych orzechów włoskich
150 g migdałów
50 g stewii
1 białko
4 łyżki rozpuszczonego oleju kokosowego

Wszystkie składniki wymieszaj razem i wysyp na blachę wyłożoną papierem do pieczenia.
Piecz w temperaturze 170ºC około 30 minut . Po upieczeniu pokrusz i wsyp do szczelnego pojemnika.
Taką granolę można przechowywać kilka miesięcy.

1 porcja (30g) zawiera średnio:

energia: 154 kcal
białko: 5 g
węglowodany: 11 g
błonnik: 3 g
tłuszcze: 11 g
cholesterol: 0 mg

 

piątek, 14 marca 2014

Noodle z krewetkami






Noodle z krewetkami  -  to szybkie, proste i efektowne danie. Do tego lekkie, zdrowe i niskokaloryczne. Ja zrobiłam w wersji orientalnej, z dużą ilością chilli, ale danie daje mnóstwo możliwości do modyfikacji. Idealny na szybki obiad lub lekką kolację.


SKŁADNIKI na 2 porcje:
250 g krewetek tygrysich
1/2 op. mrożonki orientalnej
200 g ugotowanego makaronu noodle -  u mnie bezkaloryczny makaron FOOD DIET
sól, pieprz, chilli, 
przyprawa chińska 5 smaków

Makaron przygotuj wg przepisu na opakowaniu.
Krewetki dokładnie oczyść i natnij na grzbiecie. Patelnie teflonową lub ceramiczną dobrze rozgrzej i wrzuć krewetki. Przesmaż. Dodaj warzywa i podsmażaj na dużym ogniu mieszając cały czas ok. 5v minut - warzywa powinny pozostać chrupiące.. 
Dodaj makaron, wymieszaj z krewetkami i warzywami i dopraw do smaku.
Podawaj natychmiast.

Smacznego :)

 1 porcja zawiera średnio:

energia: 207 kcal
białko: 26 g
węglowodany: 26 g
błonnik: 5 g
tłuszcze: 2 g
cholesterol: 152 mg



środa, 12 marca 2014

Sałatka ala grecka






Prosta i szybka sałatka na powitanie wiosny. Zdrowa, lekka i kolorowa :) Sałatka bogate w witaminy: C, A, E oraz z grupy B.

SKŁADNIKI: na 1 dużą porcję:
1/2 główki sałaty rzymskiej
1 koper włoski
2-3 łodygi selera naciowego
8 pomidorków koktajlowych
8-10 czarnych oliwek
ok. 50 g sera feta ( u mnie owczy light)
dressing: 1 łyżka oliwy, 1 łyżka miodu, 1 łyżka musztardy, 2 łyżki wody


Sałatę poszarp na mniejsze kawałki, koper włoski pokrój w ćwierć plasterki, pomidorki przekrój na pół, seler pokrój w plastry. Warzywa wymieszaj razem, na wierzch połóż oliwki i ser feta pokrojony w kostkę.
Do słoiczka wlej składniki dressingu, szczelnie zamknij i wstrząsaj kilknaście sekund.
Sałatkę polej dressingiem przed podaniem.

Smacznego :)

 Sałatka zawiera średnio:

energia: 338 kcal
białko: 15 g
węglowodany: 27 g
błonnik: 8 g
tłuszcze: 22 g
cholesterol: 44 mg

poniedziałek, 3 marca 2014

Pieczona polędwiczka wieprzowa marynowana w winie





Pieczona polędwiczka wieprzowa marynowana w winie - aromatyczna i delikatna. Wspaniała na ciepło jak i na zimno z dodatkiem dipów np. musztardowego, czosnkowego czy konfitury z żurawiny. Idealna do kanapek, warzyw jak i dań obiadowych.
Polecam gorąco.


SKŁADNIKI:
1 polędwiczka wieprzowa ( ok. 600g)
marynata:
200 ml czerwonego wytrawnego wina
40 ml oliwy z oliwek
1 duży ząbek czosnku
sól czosnkowa, pieprz, majeranek


Ząbek czosnku przeciśnij przez praskę. Wino wymieszaj z oliwą, czosnkiem, solą czosnkową, pieprzem i majerankiem.
Polędwiczkę zalej marynatą i odstaw do lodówki na min. 4 godziny (najlepiej na całą noc).
Zamarynowaną polędwiczkę ułóż w naczyniu żaroodpornym i wstaw do piekarnika nagrzanego do 190 stopni na 30 minut.
Podawaj na ciepło lub zimno.

Smacznego :)