środa, 5 lutego 2014

Chleb bezglutenowy kukurydziany



Chleb bezglutenowy kukurydziany - przepis na ten chleb znalazłam tutaj, ale dla mnie niestety nie był to najlepszy chleb jaki jadłam. Przyznam jest miękki i delikatny, ale słabo wyrasta na proszku, jest lekko zbity i bardzo się kruszy. Najlepiej by był szybko zjedzony, bo po 2 dniach to można go strawić tylko w formie grzanek. Dla mnie w smaku bardziej jak pieczywo cukiernicze. Może być niezłą bazą do babki lub ciasta kukurydzianego. Dzieciom smakowało, ale tylko pierwszego dnia ;)


SKŁADNIKI:
50g mąki ryżowej
100g uniwersalnej mieszanki bezglutenowej
50g mąki kukurydzianej
150g jogurtu naturalnego
180g pełnotłustego jogurtu greckiego
2 jajka
2 łyżeczki bezglutenowego proszku do pieczenia
1/2 łyżeczki soli
ew. ok 50-60ml ciepłej wody
Mąki wymieszaj w dużej misce z proszkiem i solą. Dodaj jajka i jogurty. Zmiksuj mikserem z końcówkami do wyrabiania ciasta Jeśli ciasto jest zbyt gęste dolej wodę, aż do uzyskania gęstego, ale lejącego się ciasta. Tak przygotowane ciasto przełóż do wyłożonej papierem keksówki i wstaw do piekarnika nagrzanego do 180 stopni na 45 minut.
Studź na kratce.


1 kromka (40g)  zawiera średnio:

energia: 57 kcal
białko: 1,6 g
węglowodany: 9 g
błonnik: 0,2 g
tłuszcze: 1,7 g
cholesterol: 22 mg


8 komentarzy:

  1. Wygląda jak jakieś kukurydziane ciasteczko, które kiedyś robiłam :) Zdecydowanie to do mnie przemawia.

    OdpowiedzUsuń
  2. niestety ciasta kukurydziane dobre tylko pierwszego dnia

    OdpowiedzUsuń
  3. wygląda bardzo puszyście i smakowicie ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Szkoda, że Ci nie smakował, ale taka niestety natura bezglutenowych domowych wypieków, kruszą się bardziej niż normalne.

    OdpowiedzUsuń
  5. przyszłam napisać, że czytałam mamie Twój artykuł z magazynu i powiedziała, że jesteś niesamowitą mądrą kobietą i dziękuję Ci, że wyszperałaś te wszystkie informacje :* sama choruje, choć na dietę ciężko będzie Jej przejść to kilka ze wskazówek przydadzą się Jej , bo wahania wagi są okropne :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje :*
      Do diety namawiam, bo naprawdę działa. Jakby mama potrzebowała jakiś wskazówek to pisz i dzwoń śmiało :)

      Usuń
  6. Wow, jak mało węglowodanów! Niestety w swojej diecie muszę je skrupulatnie liczyć, więc bardzo Ci dziękuję za ten przepis i zapraszam do siebie. :)

    OdpowiedzUsuń